Wędkarski kac czyli objawy ugryzienia przez bagnika

Bagnik pilnuje młodych

 Oficjalnie bagnik nadwodny został ogłoszony największym pająkiem w Polsce. 2,5 cm to dużo? Raczej średniak? 2,5cm to długość samego głowotułowia z odwłokiem z odnóżami ma długość 7 cm a niektóre źródła podają nawet 9cm. A to już działa na wyobraźnię.
Jak wiadomo większość pająków jest jadowita. Na szczęście większość jest niewielka i ma zbyt małe szczękoczułki aby przegryźć skórę człowieka. Nie dotyczy to jednak bagnika. Ten z racji swoich rozmiarów ma duże szczękoczułki, którymi bez problemu potrafi ugryźć człowieka.

Wędkarski kac

Jak sama nazwa wskazuje, nawet oba jej człony, pająka tego można spotkać nad wodą. Dlatego to właśnie wędkarze najczęściej spotykają i padają ofiarą ukąszeń bagnika. Sam spotkałem go wielokrotnie. Jad tego pająka powoduje silne zatrucie organizmu, trwające kilka dni objawiające się bólem głowy, biegunką i wymiotami. Objawy te są potocznie nazywane „wędkarskim kacem”
Na szczęście bagnik jest płochliwym pająkiem. Ciężko wejść mu w drogę, ciężko nawet zobaczyć. Jest świetnym pływakiem i nurkiem w chwili zagrożenia natychmiast chowa się pod powierzchnią wody. Są jednak momenty w jego życiu, że potrafi być agresywny i niczego się nie boi. Tym momentem jest pilnowanie młodych w kokonie rozpostartym na nadwodnej roślinności. Dziś będąc na rybach spotkałem taką „mamuśkę” stojącą na straży kokonu. Przechodziłem przez trzciny, jeden fragment rośliny pod moim naciskiem dotknął pajęczyny oplatającej kokon. W ułamku sekundy pająk rzucił się na ten liść a jego ataki szczękoczułkami były dobrze słyszalne. Pomyślałem że nie chciałbym gołą dłonią nieopatrznie trącić takiego kokonu. Rozejrzałem się spokojnie dookoła i na około 2 metrach kwadratowych zauważyłem 6 pająków dorosłych. Obok każdego były setki młodych. Wygląda na to, że właśnie jest czas wylęgu, a więc najniebezpieczniejszy okres. W tym czasie samice są bardzo agresywne i potrafią ukąsić człowieka. Oddaliłem się po zrobieniu kilku zdjęć.

Matka pilnująca kokonu

Trochę z życia pająka

Jak wspomniałem żywot bagnika jest nierozłącznie powiązany z wodą. Można go spotkać głównie nad zbiornikami z wodą stojącą. Starorzecza, jeziora, rowy i bagna to jego królestwo.
Bagniki dzięki swoim rozmiarom potrafią atakować większe ofiary niż reszta pająków polskich. Ich ofiarą padają ważki, małe ryby a nawet młode żaby. Chwytają ofiarę nogami i szybko uśmiercają szczękoczułkami. Za rybami potrafią nawet nurkować.
W Polsce można jeszcze spotkać również bagnika przybrzeżnego. Jest on trochę mniejszy i ma jasne pasy na odwłoku. Zapuszcza się trochę dalej od brzegów.


Bagnik nadwodny jest gatunkiem rzadkim i został umieszczony wśród gatunków zagrożonych wyginięciem w międzynarodowej Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych (IUCN Red List of Threatened Species).


Komentarze

  1. A na jakim jeziorze/rzece czy bagnie spotkał je pan ponieważ bardzo chce znaleźć go i go sfotografować

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najwięcej spotykam nad Bugiem a szczególnie dużo widziałem na odcinku w okolicy miejscowości Morzyczyn-Włóki i Kiełczew. W miejscu gdzie starorzecze łączy się z Bugiem

      Usuń
  2. Jeziora w Lubuskim. Tutaj jest ich ogrom.

    OdpowiedzUsuń
  3. Potwierdzam . Morzyczyn , Kiełczew. Rytele to obszar występowania tego bydlaka . Strach się teraz pijanemu na trawie położyć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak sie pijany kładziesz to może nie jest wina pająków że z kacem wstajesz?

      Usuń
    2. Wszystkie te miejscowości są w pobliżu ciekawszych łowisk na Bugu

      Usuń

Prześlij komentarz